środa, 9 lipca 2014

Najlepsze na pupę są.. PRZYSIADY- wyzwanie!

Bardzo bym chciała wierzyć w obrazek powyżej!!
O tym, że przysiady mają moc ujędrniania naszych pośladów oraz modelowania ud wie chyba każdy, angażują głównie mięśnie pośladów oraz ud i łydek. Jest to jedno z najskuteczniejszych ćwiczeń na zgrabne pupcie.
To ćwiczenie oprócz oczywistych efektów, ma kilka dodatkowych mocnych stron, które może przekonają Was do wzięcia oddechu i robienia przysiadów. 
Dodatkowe zalety:
  • Są sprawdzonym sposobem na spalanie kalorii, pomagają zgubić zbędne kilogramy. 
  • Wzmacniają mięśnie pleców i brzucha (ćwiczą te mięśnie, których nie da wypracować się przy robieniu brzuszków), 
  • Zwiększają gęstość kości,
  • Wpływają na zwiększenie poczucia równowagi,
  • Poprawiają kondycję naszych stawów.
  • Jeśli zdecydujemy się na wykonywanie przysiadów z obciążeniem (sztangi, hantle itp.), wzmocnimy przy tym biceps, mięśnie czworoboczne i naramienne.
Jak wykonać poprawnie przysiady, bo nie wystarczy tylko kucać. Jeśli nie wykonacie dobrze przysiadów co cały Wasz wysiłek pójdzie na marne. Technika jest tuta bardzo ważna. Wszędzie znajdziecie pełno porad jak wykonać prawidło to ćwiczenie, tak aby przyniosło pożądane efekty i omijało niepożądane kontuzje. Poniżej rysunkowa porada dotycząca przysiadów. Grafikę znalazłam w sieci.

Trzeba pamiętać o tym, że nasze ciało przyzwyczaja się do wysiłku dlatego dobrze jest zwiększać liczbę przysiadów. Można pokusić się także o zwiększenie obciążenia z którym wykonujemy przysiady. 
Przygotowałam 30-sto dniowy plan przysiadów, który wdrażam do swoich porannych ćwiczeń od jutra. Może ktoś z Was, skusi się razem ze mną. Tak nie wiele może dać tak wiele.


Niestety pupa się sama nie zrobi więc do dzieła, po prostu zacznij je robić:) POWODZENIA!

Motywacją może być zdjęcie Waszego tyłu przed i po.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz